19-20.11.2022 Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych Kielce
W piątek mame i tate wyjątkowo szybko wrócili z pracy. Było jakieś zamieszanie - latali góra dół etc. Okazało się że wybieraliśmy się w podróż tam, gdzie jeszcze mnie nie było ----> Kielce.
Zajechaliśmy na miejsce późnym wieczorem - godz 22.00. W zasadzie przywitałem się z Lunką, która równeż zajechała o tej samej porze i rozeszliśmy się do pokoi. Byłem strasznie zmęczony 3,5 h podróżą.
Następnego dnia pobudka o 7. Mame zaczęła się szykować a tate wziął mnie na spacer - było tam tyle zapachów, ponieważ w naszym hotelu było wiele ziomów i ziomalek.
O 10.30 wyruszyliśmy z hotelu - dojechaliśmy na TARGI KIELCE. Boziu ile było tam narodu.
Dotarło do mnie, że przyjechałem na wystawę ;)
Nasz ring był na ostatniej hali nr 43 ... tak było łącznie 45 ringów.
Z opóźnieniem ponad godzinnym wyszedłem na prezentację - wygrałem klasę otrzymując lok.1 ocenę doskonałą i kolejny wniosek CWC. Sedziowala nas Pani Jelena Kruus (EE).
Na porównaniu niestety jej się nie spodobałem i dzień wystawowy skończyliśmy szybko :)
Czy ja się mogę komuś nie podobać? 🤔😜
Pojechaliśmy do hotelu - miałem czas na odpoczynek po długim oczekiwaniu na hali.
Mama z ciocią poszły do jacuzzi a później wszyscy siedzieliśmy w restauracji na drinku 🥂
Największą atrakcją restauracji byłem ja 🥰
W niedzielę już było lżej. Mama nie była taka zestresowana a ja już byłem wyspany.
Prawie punktualnie pojawiłem się na ringu - ocena doskonała lok.1. Pojawiły się delikatne emocje, ponieważ teraz miałem wyjść ponownie - Pani sędzia miała wytypować najlepszego dorosłego psa. Nie sądziłem że to już a okazało się, że wygrałem, zdobywając tym samym tytuł:
🇵🇱 ZWYCIĘZCA POLSKI🇵🇱
Mama się popłakała 🤣🥳
Jakby tego wszystkiego było mało, pani sędzia Sigrid Jarmer (AT) stwierdziła, że jestem najpiękniejszym psem w rasie i zdobyłem Best of Breed.
Zobaczcie jaki chaos panował na porównaniu 🙉 Nie śmiejcie się tylko ze mnie, jak skikałem nad plamą na ringu ;) bałem się jej 🤣🤢
Zostaliśmy na finały. Na ring honorowy wyszedłem po godz. 18 / byłem już wykończony...
Moją grupę oceniała Pani sędzia z pierwszego dnia, której ewidentnie od początku nie pasowałem. Wybrała mnie do pierwszej szóstki, ale na podium już zabrakło dla mnie miejsca. Tak się prezentowałem w blasku fleszy...
Ogólnie wyjazd do Kielc uważam za bardzo udany.
Comentarios