Od dłuższego czasu, wystawy odbywały się na dworze. Jeśli chodzi o mnie, to najbardziej lubię właśnie takie, gdzie jest świeże powietrze i duuuuuuużo ciekawych zapachów.
Z racji tego, iż jesteśmy na półmetku jesieni, wystawa w Pruszkowie odbyła się na hali. Organizacja tego oddziału jest na bardzo wysokim poziomie, dlatego tzw "halówka" tak bardzo mi nie przeszkadza a poza tym, zawsze uda się coś wywalczyć - jakoś mam szczęście do tego miejsca :)
Ale do brzegu...
W klasie nie miałem konkurencji, więc musiałem tylko się pieknie zaprezentować, aby dostać ocenę doskonałą z lokatą 1 :) Tak też się stało - otrzymałem kolejny wniosek CWC oraz tytuł najlepszego dorosłego psa.
W porównaniu z Najlepszą dorosłą suczką, zostałem wyróżniony przez sędziego Jana Ryk. Powiedział, że jestem przepięknym psem i "skąd mnie wytrzaśnięto" 😱. Sędzia był wręcz zauroczony mną ❤️
Zwyciężyłem w rasie - to już kolejny raz :) na tę chwile posiadam już 5xBOB 🤩
I co się dalej wydarzyło - a no pojawiłem się na ringu honorowym ... i ...
... stanąłem na lokacie IV w grupie szóstej ;) mówiłem, że to miejsce jest magiczne. Do tego ten piękny puchar.
Na pewno pojawię się tu ponownie. Zresztą to sama przyjemność, bo nie często się zdarza biegać po czerwonym dywanie ❤️
Comments