Jak już wcześniej wspomniałem w zakładce INFO, urodziłem się 9 maja 2021 roku. Moja nowa mama i tata wzięli mnie na początku września, miałem prawie 4 miesiące. Jak ich zobaczyłem, byłem trochę nieufny - już taki mam charakter. Po jakichś 15 minutach zmęczyłem się i mama zaczęła robić do mnie "podchody".
Nawet ją polubiłem :) Jakoś fajnie pachniała. Rozmawiała z moja ciocią opowiadając, że 2 tygodnie wcześniej zmarł Redbulek, również posokowiec bawarski. Rozkminiłem, że to był także jego zapach. Wiedziałem, że trafię do dobrych rąk.
No i wyruszyliśmy.
Przyjechałem do nowego domu - całą drogę przespałem (prawie 3h). Dostałem posłanie po bracie Redbulku i kaczuszkę, która towarzyszyła mi przez pierwsze dni - później ją zamordowałem. Wszystko było ok, tylko nie wiedziałem jak chodzić po płytkach i prawie całą noc nie wychodziłem z legowiska.
Następnego ranka obszedłem każdy milimetr mojej nowej posesji. Spodobało mi się tu.
Zabrałem się także za porządki.
Mama była zadowolona :)
Tak się właśnie wszystko zaczęło. Moi opiekunowie pokochali mnie a ja pokochałem ich.
Coś czuję, że lepiej nie mogłem trafić.
Comments