W połowie lipca wybraliśmy się z moim synkiem Tamarix vel Teddy poznać babcię do Zielonej Góry.
Przyjechał równiej wujo - wszyscy byli zachwyceni. Synek mój zrobił na nich ogromne wrażenie.
W sobotę rano wyjechalismy do Gorzowa - start wystawy był przewidziany na godz: 10:00, natomiast nasze wyjście (moje i Tadzia) było o godz. 11:40. Pogoda była "piekielna". Sama wystawa odbywa się na stadionie żużlowym, gdzie przepływ powietrza był bardzo średni. Dużo czasu spędziliśmy wszyscy w klimatyzowanym aucie - nie szło wyrobić na dworze 🥵🥵🥵
Na pierwszy rzut wyszedł Tamarix - dostał ocenę wybitnie obiecującą. Bardzo spodobał się sędziemu Aleksandrowi Skrzyńskiemu.
na ringu honorowym został wybrany do pierwszej szóstki, natomiast jako król 😂 nie
chciał już biec, więc mame musiało wkroczyć do akcji 🤣
Wróćmy teraz do mnie ...
To był ewidentnie mój dzień 🥰
Na początek wyszedłem w klasie championów otrzymując lok.1 i ocenę doskonałą. W porównaniu ze stawką psów, zostałem najlepszym dorosłym psem (NDP)💪
Wyszedłem do porównania o rasę - udało się 😍 zostałem zwycięzcą rasy BOB.
Pojawiłem się na ringu honorowym w grupie VI. Sędzia nie miał wątpliwości - stanąłem na pudle na lok.2 - jupiiiii.🏆
... ale to nie koniec 😊
Oddział Gorzów zorganizował jeszcze jedną kategorię NAJPIĘKNIEJSZY PIES RASY MYŚLIWSKIEJ.
Wiecie co? To byłem ja - ten najpiękniejszy - lok.1 🏆🥇🥳
Wróciliśmy z Gorzowa mega zadowoleni a mame, tate i babe mega dumni 😍
Teraz mieliśmy czekać na początek sierpnia / wyjazd na Bałkany 🤩
Comments